Microsoft niejednokrotnie udowadniał nam, że potrafi wykładać na stół naprawdę grube kwoty, by przejmować ciekawe, obiecujące projekty mogące wnieść wartość dodaną do ekosystemu z Redmond. Nie inaczej może być i tym razem. Dziś w sieci pojawiły się arcyciekawe wieści wskazujące na to, że twórcy Windowsa mogą wyłożyć niebagatelną sumę na zakup popularnego narzędzia do komunikacji uwielbianego przez graczy. Chodzi oczywiście o Discorda.

Discord już wkrótce w rękach Microsoftu?
Discord to bardzo popularna platforma komunikacyjna przygotowana z myślą o graczach. Sam korzystam z niej na co dzień jako zapalony klanowiec w World of Tanks. Aplikacja oferuje multum ciekawych rozwiązań przydatnych w codziennym prowadzeniu rozgrywki. Nic więc dziwnego, że wzbudziła zainteresowanie koncernu z Redmond. Najnowsze doniesienia wskazują na to, że twórcy Windowsa są gotowi wyłożyć 10 mld dolarów na zakup popularnej usługi. Obstawiam, że Amerykanie będą chcieli uczynić z niej podstawowy komunikator dla platformy Xbox. Być może nawet na jego rzecz zamkną tracący na popularności projekt Skype – w końcu Discord to miesięcznie niemal 130 milionów aktywnych użytkowników!
Na razie żadna ze stron nie skomentowała doniesień. Coś jednak musi być w sprawie transakcji na rzeczy. Mam nadzieję, że kolejne dni przyniosą nam odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Oczywiście całą sytuację wokół Discorda będę dla Was na bieżąco monitorował.
Źródło: The Verge